Zostało mi jeszcze zadzwonić do Francesci, aby spytać się czy to ona wyjeżdża. Powoli i drżącą ręką wybrałam jej numer, który był zapisany jako BF Fran F.
Ona nie odbierała. Czy to możliwe, że jest w samolocie? Postanowiłam ponowić próbę. Nacisnęłam jej imię, ale nie zdążyłam się połączyć, gdyż to ona się teraz ze mną łączyła. Szybko wcisnęłam ,,Odbierz" i zrobiłam w razie czego na głośnik. Nie wiem czy dlatego, żeby [jeśli wyjedzie] słyszała jak płaczę, czy dlatego, żeby León słyszał co mówi. Ona odezwała się pierwsza.
F: Halo? Violetta?
V: Tak. To ja.
F: A co chciałaś?
V: Bo ja... Bo Diego mi powiedział, że wyjeżdżasz na rok do Włoch... To prawda?
F: Coś ty! Jak mogłąbym ci zrobić coś takiego?
V: No nie wiem... Po prostu... Wolałam się upewnić.
F: Aha. A cos jeszcze?
V: Nie. Pa.
F: Cześć.
León wszytko słyszał. Przytuliłam się do niego i wyszeptałam prosto w jego włosy ,,Tak się cieszę...! Gdy wyswobodziłam się z jego ramion spojrzałam mu w oczy. Namiętnie go pocałowałam. On jedną rękę położył na mojej tali, którą mocniej ścisnął, drugą zaś wplótł w moje włosy. Ja obiema rękami oplotłam jego szyję. Gdy się od siebie oderwaliśmy szczerze spojrzeliśmy sobie w oczy. Rozumieliśmy się bez najmniejszych słów. Wystarczyły nam oczy, usta i oddechy. Nasza miłość wisiała w powietrzu. Przynajmniej ja tak myślałam. Dla pewności on szepnął ciche tak i znów przyssał się do moich ust. Czułam się z nim taka szczęśliwa! Nie mogłam zasłużyć na lepszego partnera. León to spełnienie moich najskrytszych marzeń.
-Czuję się przy Tobie tak bezpiecznie... Jednocześnie strasznie
mnie pociągasz... Kocham Cię...
León zaczął gładzic mnie po włosach. Jedyne co sobie wtedy pomyślałam to;
____________________________________________
Dzisiaj strasznie krótkie. Ulvien - następny dodajesz ty. Ja teraz będę dodawać rozdziały tylko w weekendy, bo znowu zaczęła się szkołą. Dodam za to je nawet może aż trzy... XD
No to do weekendu :*
Cassi - nie odchodź! :'c
mnie pociągasz... Kocham Cię...
León zaczął gładzic mnie po włosach. Jedyne co sobie wtedy pomyślałam to;
____________________________________________
Dzisiaj strasznie krótkie. Ulvien - następny dodajesz ty. Ja teraz będę dodawać rozdziały tylko w weekendy, bo znowu zaczęła się szkołą. Dodam za to je nawet może aż trzy... XD
No to do weekendu :*
Cassi - nie odchodź! :'c
Krótki, ale fajny.
OdpowiedzUsuńMogłybyście dać coś o innej parze? Plissss!
Fran nie wyjeżdża! :)
Jeee!!
Ps. Czy mogłybyście wyłączyć to zatwierdzenie?
OdpowiedzUsuńKomentarza? Przepraszam, ale nie ;/ Nie wyłączę, bo w necie jest parę taki osób, co lubi obrażać tego bloga c; Rozumiesz? (:
UsuńTak, rozumiem. Dobry pomysł może kiedyś też taki zastosuje.
UsuńViola C.
Jest weryfikacja obrazkowa? Ja jej nie mam...
OdpowiedzUsuńI tak, będzie o innej parze. W następnym obiecuję, że będzie długo W STUDIO i coś tam może o Fedmile i Naxi... [chyba, że maja woli Caxi, to będzie o Caxi]
Marthina? To ty?
UsuńTak, z konta mamy.
UsuńPS. Ulvien - zostałaś ty i Cassi nominowana do LBA
Szczegóły:
gracias-por-todos-los-dias.blogspot.com
Zostałyście nominowana do LBA na moim blogu http://leonettablogtiniverdas.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńThx <3 Kochana jesteś :^^
UsuńDzięki i jakby coś to musisz to wpisać na bloga swojego tak jak ja i nominować swoje jedenaście blogów ( lub mniej jeśli nie masz jakiś) zadać im 11 pytań. Musisz ich o tym zawiadomić i nie możesz nominować tych co nominowali cię.
UsuńJa z bloga http://leonettablogtiniverdas.blogspot.com/ :)
Viola C.