niedziela, 22 września 2013

Chapter 02 // Masz we mnie wsparcie

~Violetta~
Fran przez chwilę stała jak skała.
- Nie moge cie dalej okłamywać. Ja i Leon mamy dziecko- wykrztusiła z siebie.
- Co?-powiedziałam oburzona- Jak mogłaś do tego dopuścić? Wynoś sie stąd!
Wzięłam jej walizki i wyrzuciłam za drzwi. Od tego momentu nie jest moją przyjaciółką tylko wrogiem. Nie chcę jej już nigdy widzieć na oczy. Niech sie wynosi i nigdy nie wraca.
- Ja ci to wytłumaczę...- błagała.
- Już dla mnie nie istniejesz- zamknęłam jej drzwi pod nosem.
Nie miałam innego wyjścia. Nie dała mi wyboru. Kolejny raz mnie zraniła. Tego już jej nie wybaczę. Myliłam się co do niej. Myślałam, że jest moją najlepszą przyjaciółką której mogę ufać ale tak nie jest. Nie stawię się na ślubie Camili i Maxiego. Muszę zapomnieć o wszystkich z Buenos Aires. Muszę zapomnieć o tamtym miejscu i ułożyć sobie życie na nowo, tu- w Ukrainie. Usłyszałam pukanie do drzwi. Postanowiłam, że nie będę otwierać bo może tam być Francessca, ale wzięłam się na odwagę i powoli otworzyłam drzwi.
- Cześć, jestem Martin. Dopiero się wprowadziłem- podał mi rękę.
- Nie jestem w nastroju. Do widzenia.
- Poczekaj chwilę. Powiedzieli, że jesteś jedyną dziewczyną z Argentyny. Też stamtąd pochodzę- powiedział nieznajomy. Od teraz Martin.
- Wejdź, proszę.
Przekroczył próg mojego mieszkania i ruszył w stronę pokoju gościnnego. Całkiem sympatyczny ten Martin.
- Jestem Violetta. Parę miesięcy już tu mieszkam. Jak widzisz- sama. Przed chwilą się dowiedziałam że moja najlepsza przyjaciółka mnie okłamuję.
- Masz we mnie wsparcie- przytulił mnie. Nie spodziewałam się takiego przebiegu zdarzeń, ale ten Martin był naprawdę bardzo troskliwym chłopakiem. Do tego proponował mi wsparcie. Znamy się parę minut i już takie coś.. Jestem zaskoczona. Znów ktoś zadzwonił do drzwi... Otworzyłam a za drzwiami stał...

--------

Ta dam!
Narazie tylko
tyle. Jutro następny
rozdział. Przepraszam, ze
tak późno go wstawiłam ale
od kiedy jest szkoła mam
bardzo mało czasu.
Pozdro;* Ostatnie dwa zdania napisałam ja ( ulvien ) chcę żebyście byli dociekliwi :3

♥/T;*

2 komentarze:

  1. Ooo! Już nie mogę się doczekać nexta! Aa! Ale mam nadzieję że pogodzisz Fran i Vilu.. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Leon! ♥ Pogódź dziewczyny! XD Przepraszam,że taki krótki kom,ale piszę z tel.

    OdpowiedzUsuń

Liczy się dla nas każdy komentarz!